Zdigitalizowane dokumenty z 36 tomu Акты Издаваемые Виленскою Комиссиею для Разбора Древних Актов:
№   82. Świadectwo szlacheckiego pochodzenia Sebastiana Stanisławowicza Plewaki z 8 maja (jul.) 1582 r.
№   87. Skarga Dawida Jesmana na Piotra Laskownickiego, który 8 maja (jul.) 1582 r. w maj. Kijowiec postrzelał z rusznicy oswojone żurawie
№ 250. Вводъ Сологуба во владеніе службой людей въ селе Чолноки им. Кіевецкаго.
338. Процесъ Есьмановъ съ Сологубами одвухъ челядинцах изъ им. Кіевца.


Żurawie na obrazie "Gdzieś na obrzeżach Puszczy Nalibockiej"
Ryszard Pietraszkiewicz, 50x70 cm, olej, 2008, udostępnił autor


Skarga Dawida Jesmana na Piotra Laskownickiego,
który 8 maja (jul.) 1582 r. w maj. Kijowiec
zastrzelił z rusznicy oswojone żurawie

W dniu 11 maja 1582 roku, na Urzędzie Grodzkim zamku Wielkoksiążęcego Mińskiego przede mną Janem Wojną Epimachem, podstarościm mińskim, przedstawił i obciążająco skarżył się jego miłość pan Dawid Jesman na sługę pana Mikołaja Sołohuba, imieniem Piotr Laskownicki, iż tego roku obecnie idącego 1582, miesiąca maja ósmego dnia, na rozkaz tego pana Mikołaja Pawłowicza Sołohuba, sługa jego o imieniu Piotr Laskownicki, naszedłszy mocno siłą, z innymi sługami pana swego, na mój własny grunt i obejście dworu mojego Kijowieckiego, w powiecie Mińskim leżącego,  żurawie moje chowane (hodowane), podwórzowe, z rusznicy postrzelał, podczas mojej nieobecności w tym czasie w dworze moim kijowieckim. Z tych żurawi, jednego postrzeliwszy i wziąwszy, dał samemu panu Mikołajowi Sołohubowi, panu swojemu, a drugiego postrzeliwszy porzucił, z którego postrzału ten zdechł. Na ogląd tego bezprawnego (gwałtownego) najścia  i zabitego żurawia jego miłość pan Dawid wziął woźnego powiatu mińskiego Andrzeja Świdłę. Który to woźny (A. Świdło) tego zabitego żurawia obejrzawszy stanął przede mną dla zapisania do ksiąg, przy cedule swojej, naoczne zeznanie złożył tymi słowami:

Ja Andrzej Swidło, woźny powiatu mińskiego, zeznaję to tą cedułą moją dla zapisania do ksiąg grodzkich mińskich, ode mnie pod pieczęcią moją dane, o tym,
iż roku obecnie idącego 1582, miesiąca maja dziesiątego dnia, zeznał mnie woźnemu jego miłość pan Dawid Jesman tymi słowami:

iż wówczas, w nieobecności mojej w majątku moim Kijowieckim, dał mi taką relację ciwun kijowiecki,
imieniem Małofiej Kononowicz, który dworu mojego Kijowieckiego pilnuje,

iż wtedy w roku obecnie idącym 1582, miesiąca maja 8 dnia, na rozkaz tego pana Mikołaja Pawłowicza Sołohuba, sługa jego, imieniem Piotr Laskownicki, na własnym podwórzu moim dworu Kijowieckiego, pod dworem moim kijowieckim, naszedł przemocą i z innymi [sługami] pana swojego, dwa żurawie moje chowane, podwórzowe, z rusznicy postrzelał, z których żurawi, jednego postrzeliwszy i wziąwszy, dał samemu panu Mikołajowi Sołohubowi, panu swojemu, a drugiego postrzelonego aczkolwiek nie wziął, jednak z tego postrzału zdechł

Jakoż ja woźny widziałem żurawia jednego postrzelonego.

Która to opowieść pana Dawida Jesmana i zeznanie woźnego wyżej wymienionego do ksiąg grodzkich mińskich zapisano zostało.

tłumaczył Stanisław J. Plewako,
dokument nr 87, Tom 36 ze zbioru:
Акты Издаваемые Виленскою Комиссиею
для Разбора Древних Актов
Акты Минскаго Городского Суда 1582-1590 г. г.
Виленского Центрального архива № 11765, Вильна, 1912,
Электро-типография ”Русский почин” Сиротская д. № 20


№ 87. Жалоба Давида Есмана на Петра Лясковницкаго,
застрэлившага изъ ручницы ручныхъ журавлей въ им. Кiевцe.


Року (1582), мсца мая (11) дня. На враде кгродскому замку господарского Менского передо мною Яном Bойною Епимахом, подстаростим Менским, оповедал и обътежливе жаловал его милость пан Давид Есмаи на служебника пана Миколая Сологуба, на нме Петьра Лясковницкого, иж дей року тепер идучого тисача пятсотъ осмъдесятъ второго, меца мая осмого дня, за расказанем дей пана Миколая Павловича Сологуба, служебникъ его, на име Петръ Лясковницкий, нашедшы моцно кгвалтом, зыншыми слугами пана своего, на власный кгрунть и огород двора моего Киевецкого, в повете Менъском лежачого, жоравы мои хованые, дворные, з ручницы пострелял, в небытъности моей на тотъ час в том дворе моем Киевецком, которых жоравей одного пострелившы и взявши, самому пану Миколаю Сологубу, пну своему, дал, а другого пострелившы покинул, с которого пострелу здох. И на огледане того кгвалтовного нахожеия и збитого жорава его милост пан Давыд брал возного повету и Андрея Свидла. Который возный того кгвалтовне забитого жорава огледавшы, ставшы передо мною ку записанию до книг, пры цедуле своей, очевисте сознал тыми словы:

Я, Анъдрей Свидло, возпый повету Менского, созпаваю то сею цедулою моею ку записованю до книг кгродских Менъских, отъ мене под печату моею даною, о том,
иж року тепер идучого тисеча пятсотъ осмъдесятъ второго, мсца мая десятого дня, оповедал мне возному его милост пан Давыд Есман тыми словы:

иж в дей небытъности моей в ымеии моем Киевецком, дал ми того справу тивун Киевецкий, па име Малофей Кононович, который двора моего Киевецкого пилнует,

иж дей в року тепер идучом тисеча пятсотъ осмъесятъ второмъ, мсца мая осмого дня, за росказанем дей пана Миколая Павловича Сологуба, служебник его, на име Петръ Лясковницкий, на власном огороде моем двора Киевецкого, под двором моим Киевецкимъ, нашедъшы кгвалтом моцъно и зыншыми ... пана своего, два жоравы мои хованые, дворные з ручницы пострелял, которых жоравей, одного пострелившы и взявъшы, самому пану Миколаю Сологубу, пну своему, дал, а другого постреленого, ачколвей не взялъ, одно с того застрелу здох,

якож я возный видел есми жоравя одного постреленого.

Которое тое оповедане пана Давыда Есмана и сознане вознеого выше менованого до книг кгродских Менских записано есть.

digitalizacja tekstu: Zbigniew Wołocznik