WOŁMA                                                                                                                                                                              

Niewielka mieścina, przeważnie zamieszkała przez Żydów, w dobrach pana Wańkowicza, przechodziła z rąk do rąk. Należała ona do Wołodkowiczów, potem do Filipowiczów, wreszcie do Wańkowiczów.

Obecnie parafja ta liczy 5.000 wiernych, których większość przeszła na katolicyzm po ukazie wolnościowym.

Ze wszystkich parafji liczba nawróconych na katolicyzm była tu największa - w dzień przyjazdu biskupa Szembeka od razu przeszło kilka tysięcy ludzi.

W roku 1473 wystawili tu kościół modrzewiowy Stanisław Daukszewicz. Istniał ten kościół przeszło 100 lat, lecz został spalony przez kalwinów. Biskup wileński, a później kardynał , Jerzy Radziwiłł, odbudował kościół w roku 1587. Zniszczony z czasem kościół odbudował w sześćdziesiątych latach proboszcz Wołmy, ks. Wiktor Andrzejewski, ale kościół został zabrany i przerobiony na cerkiew, szlachetny kapłan zesłany do Rosji. Było to w 1866roku.

Są dowody historyczne, że kiedyś w Wołmie było więcej kościołów katolickich. Sam byłem w cerkwi, w której jest obraz Matki Bożej z planem Wołmy, na którym widzimy oznaczonych kilka kościołów.

Niedaleko od plebanii jest pagórek, w którym kopiąc, trafia się bardzo często na kamienne fundamenty jakiegoś gmachu. Podanie mówi, ze był tam kiedyś kościół katolicki.

Po skasowaniu parafji przyłączono lud po części do Kojdanowa, a w części do Kamienia, lecz w roku 1907 w majątku Wańkowiczach, w oficynie na piętrze urządzono kaplicę.

W roku 1911 w wielkim poście zamieszkał tu pierwszy proboszcz, ks. Zamojtak, we wsi Szwabowszczyźnie. Według podania nieraz tędy przechodzili Szwedzi i pozostawili swoje kolonie. Lud ich nazywał szwabami i stąd nazwa miejscowości. Podania te potwierdza dużo typów obcych, typów mało spotykanych na Białej Rusi, krępych, wysokich, z cechą obcą na twarzy.

W Wołmie pierwszy stale zamieszkał ks. Milewicz i zbudował plebanię, niestety na własny kościół nie stać jeszcze parafji. Wspomniana kaplica w majątku Wańkowiczów zastępuje tymczasem kościół, a lud zmuszony w braku własnego kościoła uczęszczać do sąsiednich parafji.

Najbliższy kościół w Rakowie, traktem 14 wiorst, blizko też granica gubernji Wileńskiej.

Lud tutaj bardzo pobożny. Świadczą o tym chociażby liczne krzyże, które jakby same wyrastały z ziemi, jak tylko zdjęto zakaz ich wznoszenia.

Wołma była niegdyś dość dużą parafją, a proboszczami zwykle bywali prałaci, była bogato uposażona i miała wspaniałe untensylja. Rządzili parafją zwykle wikariusze.

Na cmentarzu w Wołmie pochowany jest ks. Prałat Mogilnicki, jeden z proboszczów Wołmy.

Do tej parafji należała kiedyś Naborowszczyzna, z modrzewiowym kościołem, zbudowanym w roku 1880 przez Elżbietę z Dołmatów-Izajkowskich Białłozorową.

Druga filia we wsi Zaniewaszczynie, drewniany kościół zbudowany przez Barbarę Niezabitowską. Obie te filie zaliczone do parafji Rakowskiej.

Jest też kaplica w Kowalewszczyźnie św. Rocha, zbudowana na pamiątkę wybawienia od cholery. Tu w roku 1912 odbył się pierwszy odpust, który ściągnął tłumy ludzi.

Parafianie Wołmy – po większej części rolnicy; przemysłu tu niema żadnego.

spis części tej książki                                                                         dalszy tekst